Komentarze: 3
No więc moji kochani startujemy.. ;) Jak zauważyliście i się domyśliliście... historia grzybów i grzyba pojedyńczego jest długa sięga niemal tysięcy lat p.n.e... od dawna ludzie jedli grzyby ( halusie też) i od lat znali zastosowanie niektórych z nich :> sam Asterix i Obelix mieli swój sok z gumi jagód, który powodował mega siłe (na sok składało się: w 30 %wywar z grzybów a 40% ponoć z alkoholu, reszta nie ważna ) BA! Od lat grzyby ulegały rożnym formą kultu i ubustwiania tu można podać przykład niejakiego Żwirka i Muchomorka (znani przęstępcy, co ukradli senas wieczorynek w tv publicznej- oczywiście byli pod wpływem muchomorka- halusiów ) Pchnę dalej moje rozważania już sama Katarzyna Sobczyk śpiewała piosneke znaną w kręga politycznych ( i ponoć narkomańskich też) "Rudy Rydz" to kolejny przykład kultu naszego małego i skromnego grzyba. Źródła hisotryczne i publiczne mówią o tym że słowa do owej piosenki były pisane pod wpływem halucynogenów np.
Był sobie las, zielony las
A w lesie jakby nigdy nic
W zielonej chustce, na jednej nóżce
Stał sobie rudy rydz
hm.. niezłą jazde miał autor tekstu... z góry wiadomoe że w Polsce ziolny las jest dopiero jak sie go wysprząta od wszystkich śmieci czyli raz w roku( czyt. Narodowy Dzień Sprzątania Świata). A.. jeszcze "jakby nigdy nic" to utorzsamie grzyba z człowiekiem w dalszych wersach pisze o tym jak rozmawiał z Rydzem... no zielona hustka żaden dziw widocznie autor miał katar... No i autor w pewnym momencie przesadził sypie tekstami typu "spuszczał" dlatego chyba pora konczyć tą interpretacje...
No to pare przykałdów o tym jak to nasz grzyb (raczej grzyby) są znane i sławione na całym świecie...
P.S pozdro dla pajaców dzięki nim mam taką twórczą wene do pisania deblizmów....